Blueberry - Borówka amerykańska


Tekst oryginału (nazwa angielska zwyczajowa): Blueberry (Canadian blueberry, Wild lowbush blueberry)
Polskie tłumaczenie (nazwa polska zwyczajowa): Brak (Borówka amerykańska, borówka niska)
Nazwa łacińska (nazwa rodziny): Vaccinium myrtilloides, Vaccinium angustifolium (Ericaceae)


Rosła dziko gdzieś wokół Złotego Brzegu (rozdział 27 Ani ze Złotego Brzegu- fragment opuszczony w wersji polskiej). Wspomniana także w rozdziale 31 Rilli ze Złotego Brzegu w przygodzie kolejowej. Rilla i Jaś wędrują tam przez blueberry barrens (borówczyska, nieużytki pokryte krzewinkami). Ten typ ekosystemów na wyspie niegdyś zajmował znaczne powierzchnie. Takie zbiorowiska na PEI rozwijają się na skutek rozległych pożarów suchszych borów świerkowo-sosnowych. Według kronik około 1738 r., ogromny pożar strawił lasy na całym północnym wybrzeżu od Tracadie do East Point. Pożary lasów i nieużytków zdarzają się na wyspie do tej pory, chociaż najczęściej są szybko gaszone. Na wypaleniskach jako pierwsze rozwijają specyficzne zbiorowiska zdominowane przez krzewinki z rodziny wrzosowatych w tym: borówkę amerykańską, golterię rozesłaną, chamedafne północną, kalmię wielokwiatową i inne. Często rosną tam wspomniane przez Maud nawłocie i znana także z polskich zrębów i obrzeży lasów wierzbówka kiprzyca. Rosjanie i zielarze nazywają ją iwan czaj, gdyż podfermentowane i suszone liście służą do parzenia dość smacznej herbtay. Angielska nazwa fireweed (ogniowe ziele) dobrze oddaje preferencje siedliskowe tej rośliny. Borówki amerykańskie są obecnie uprawiane, a plantatorzy co kilka lat wypalają pola, aby odmłodzić krzewy i użyźnić glebę. We francuskim akadyjskim połać z borówką jest nazywana brûlis (od brûlé „spalony”) ze względu na tę technikę, która jest podobno nadal w użyciu.  Uprawy dzikiej borówki niskiej (Wild Lowbush Blueberries) nie są sadzone (w przeciwieństwie do typowo plantacyjnych upraw borówki wysokiej Highbush blueberries), ale są właściwie wspomaganą uprawą spontanicznie obsianych krzewinek. Borówczyska te są eksploatowane co dwa lata i koszone w roku nieprodukcyjnym (pewnie wypalanie zastępuje koszenie). W roku owocowania farmerzy zarządzają tymi polami jagodowymi pod kątem zwalczania szkodników i chorób oraz zapewniają obecność pszczół i owadów zapylających rośliny. Następnie między połową sierpnia a początkiem września zbierają borówki zbieraczkami lub kombajnami. Większość jagód uprawianych na wyspie (99%) jest wysyłana do przetwórców, podczas gdy tylko 1% jest sprzedawana lokalnie.
Kanadyjskie borówczysko w szacie jesiennej - źródło: Wikipedia Dennis Jarvis

Dzisiaj dawnych borówczysk na nieużytkach raczej nie zobaczymy, natomiast bardzo rozległe są uprawiane monokultury borówki amerykańskiej czy żurawiny. W jesieni te uprawy przebarwiają się pięknie na kolor czerwony. Borówki amerykańskie uprawiane są w licznych odmianach i dziczeją w różnych regionach świata. Jest uprawiana od dawna również w Polsce i też zdarza się że dziczeją. Obecnie zajmujemy trzecie miejsce światowej produkcji owoców na świecie po USA i Kanadzie.
W eseju "Lasy w lecie" Maud tak opisuje amerykańskie borówki:
Borówki nie są opiewane w pieśniach i nie są opisywane w romansach; chociaż w zupełności im się to należy, gdyż są piękne, a spożywane w ich rodzimych siedliskach, są również całkiem smaczne, chociaż oczywiście nie należy ich stawiać w tym samym rzędzie, co poziomki. Być może dzieje się tak dlatego, że są nieco zbyt rozrzutne, rzucając się w oczy wielkimi, zwisającymi i ciężkimi gronami. Brak im uroku względnej wyjątkowości i ekskluzywności; nie trzeba ich smakować pojedynczo, jak poziomki, ale można jeść pełną buzią. Zobacz, jakie są ładne — delikatna zieleń niedojrzałych jagód, lśniące róże i szkarłaty niedojrzałych owoców, mglisty błękit u w pełni dojrzałych. Usiąść na tym wzgórzu, zanurzonym leniwym letnim słońcu, przesiąkniętym zapachami jodły i bezimiennych roślin w swoim złotym rozkwicie, w poszumie wiatrów poruszających wierzchołki drzew i jeść borówki. To chwila, której mogą nam pozazdrościć możni tego świata. Biedni mieszkańcy pałaców, jakże możemy ich żałować, z tego naszego wzgórza tronu pustkowi, stojącego u bram zachodu! Popołudnie to wielki, słodki, złoty sen o spokoju, w którym serce lata pulsuje leniwym rytmem.
Według Early Descriptions of the Forests of Prince Edward Island autorstwa Douglasa Sobeya jałowe nieużytki „barrens” było używane do opisania „nieproduktywnej i bezużytecznej ziemi, nienadającej się do wykarczowania rolniczego” (15). Na Lot 11 ten typ ziemi był pokryty krzakami borówki. 4 sierpnia 1894 roku Montgomery wzięła udział w wycieczce na Lot 11 w celu zbierania dzikich borówek:
Duży tłum, w tym Millarsowie, wybrał się na wycieczkę po borówkach do „Lot 11”, ja też pojechałam. Wyjechaliśmy o dziesiątej, wszyscy w dużej ciężarówce i mieliśmy najradośniejszą podróż, jaką można sobie wyobrazić. Spędziliśmy tam cały dzień, zjedliśmy obiad i kolację na pustkowiach, śmialiśmy się, rozmawialiśmy i świetnie się bawiliśmy. (wg Mapa Wyspy Księcia Edwarda wg LMM: miejsca na Wyspie związane z autorką)



Borówka wysoka w bazie USDA PLANTS

poprzedninastępny


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz